KriSzu KriSzu
385
BLOG

Marsz Niepodległości z mojego punktu widzenia

KriSzu KriSzu Polityka Obserwuj notkę 10

Na marszu nie byłem, ale starałem się śledzić na żywo jego relacjonowanie w mediach, choć czasem jednym uchem i fragmentarycznie. To ciekawa obserwacja, bo pokazuje, jak nieprawdziwy obraz mogą wykreować media.

Po raz pierwszy usłyszałem o "bójkach" lewaków z Antify z uczestnikami marszu w RMF-ie o godz. 13. Określenie to wzbudziło to moje wątpliwości, ponieważ opis ich przebiegu wskazywał raczej na pobicie ludzi w białoczerwonymi flagami i grupy rekonstrukcyjnej przez lewackich zadymiarzy uzbrojonych w pałki. Jednak narracja mówiła o "bójkach", "zamieszkach" itp. Wszystko w tonie utyskiwania na niegodny rzekomo przebieg Święta Niepodległości (skąd to było wiadomo już o godz. 13?).

Później, od godz. 15 oglądałem serwis TVP Info. Moją uwagę zwróciło odczytywanie przez prezenterkę  długaśnej listy znanych osób biorących udział w wiecu Porozumienia 11 Listopada. Skończył się materiał filmowy a prezenterka jeszcze dukała z kartki nazwiska. Wyglądało to sztucznie i sprawiało wrażenie tendencyjności, ponieważ oczywiście nie padło ani jedno nazwisko znanych osób z drugiej strony.

Pojawiły się pierwsze doniesienia o zadymach na Pl. Konstytucji. Oczywiście prezenterka ze zdegustowaną miną zadawała retoryczne pytania w rodzaju "czy musimy tak przeżywać Święto Niepodległości?" Uderzyło mnie, że ekspert w studio (chyba dyrektor Muzeum Wojska Polskiego) od razu zaczął wypowiedź o konieczności zmiany prawa o zgromadzeniach. Wątek ten jak mantra przewijał się dalej przez cały dzień. Później była dyskusja jakichś innych ekspertów, która również koncentrowała się na temacie zmian w prawie, ale już słuchałem jej nieuważnie. Cały czas pokazywano obrazki bójek chuliganów, rzekomych narodowców, z policją. Nie było ani jednego kadru z właściwego marszu. Dopiero wieczorem z prawicowych portali internetowych dowiedziałem się, że w ogóle odbył się jakiś przemarsz. Przekaz w TVP Info był taki, jakby cały Marsz Niepodległości polegał na zamieszkach (do około godz. 17, później nie oglądałem).

Motyw zmian w prawie jest wielce zastanawiający. Nie tylko dominował w TVP Info. Ponoć w TVN24 Niemczyk z b. UOP różnież o tym mówił (niby że mamy przyzwyczajać się do większej roli policji czy jakoś tak), mówił o tym także prez. Komorowski. To wszystko dosłownie nie godziny ale minuty po wybuchu zamieszek. Mam wrażenie, że te zamieszki były obecnemu reżimowi na rękę.i że pod tym pretekstem zostaną ograniczone prawa obywatelskie. Nie twierdzę, że po stronie narodowców nie było zadymiarzy, ale należałoby dogłębnie przeanalizować przebieg wypadków w celu ustalenia, czy nie było prowokacji. Widziałem w sieci filmik pokazujący jak policyjny tajniak kopie bezbronnego przechodnia. Do tego dochodzi dopuszczenie przez policję do grasowania bojówki Antify na Nowym Świecie.

KriSzu
O mnie KriSzu

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka